Na blogu znajdziecie już kilka wersji przepisów na gofry, także na bezglutenowe. Ten testowałam ostatnio i też Wam bardzo go polecam. Gofry wychodzą chrupiące.

Składniki:
- 3 jajka (osobno białka i żółtka, uważnie rozdzielić by żółtko nie dostało się do białka)
- 375 g mleka (można zamienić na roślinne np. sojowe, ryżowe, kokosowe)
- 250 g mąki pszennej
- 70 g oleju rzepakowego, plus dodatkowa ilość do smażenia
- 20 – 25 g cukru
- 1 łyżeczka cukru waniliowego, wykonanego w TM
- 1 ½ łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 szczypta soli
Białka ubijamy w suchej misce na sztywno (to ważne, by była sucha, gdyż białka nam się nie ubiją). Resztę składników miksujemy w drugiej misce mikserem. Dodajemy ubitą pianę do ciasta i delikatnie mieszamy łyżką. Rozgrzać gofrownicę, posmarować olejem płytki za pomocą pędzelka i nalewać porcję na środek płytek tak 3/4 powierzchni płytki – ciasto po zamknięciu nam się rozleje równomiernie). Piec ok. 2-3 min, aż do uzyskania złotobrązowego koloru. Upieczone gofry podważyć ostrożnie widelcem, wyjąć i odstawić na kratkę do studzenia.
Thermomix:
- Rozbić jajka, oddzielić żółtka od białek. Żółtka przełożyć do innego naczynia, odstawić.
- Założyć motylek. Do czystego i suchego naczynia miksującego wlać białka, ubijać 1 min 30 s/obr. 3.5. Zdjąć motylek. Pianę z białek przełożyć do innego naczynia, odstawić.
- Do naczynia miksującego włożyć żółtka, dodać mleko, mąkę, olej, cukier, cukier waniliowy, proszek do pieczenia i sól, wymieszać 10 s/obr. 5.
- Dodać pianę do ciasta, wymieszać lekko kopystką.
- Rozgrzać gofrownicę, posmarować olejem płytki za pomocą pędzelka i nalewać porcję na środek płytek tak 3/4 powierzchni płytki – ciasto po zamknięciu nam się rozleje równomiernie). Piec ok. 2-3 min, aż do uzyskania złotobrązowego koloru. Upieczone gofry podważyć ostrożnie widelcem, wyjąć i odstawić na kratkę do studzenia.