Czy Wy też, tak jak ja, tęsknicie za latem?
Niech te szaro- bure dni już się skończą! A póki co pozostaje dbać nam o swój komfort. I najlepiej zaczynać już wraz ze śniadaniem. To propozycja na lekki, acz sycący posiłek. Śniadanie o smaku lata i truskawek

U mnie wersja wegańska, ale możecie użyć jakiegokolwiek mleka, zamiast oleju kokosowego dodać masło i miód zamiast syropu ryżowego. Polecam Wam też wypróbować wersję z wodą różaną i malinami. Niebo.
Składniki (na 1 porcję – dość sporą miseczkę ):
1/4 szklanki polenty- kaszki kukurydzianej
1 szklanka mleka migdałowego + 1/2 szklanki
Szczypta soli
1 łyżka wody pomarańczowej
1 łyżka oleju kokosowego
Na sos:
1 szklanka truskawek (w sezonie świeże, teraz możemy użyć mrożonych)
1 łyżka syropu ryżowego (lub więcej jeśli lubiecie więcej słodyczy)
1 łyżka wody pomarańczowej
+ewentualnie: wiórki kokosowe
Wykonanie:
W garnku o grubym dnie (polenta wymaga częstego mieszania bo lubi przywierać do dna) zagotujcie mleko- szklanka, sól i polentę.
Róbcie to na małym ogniu, pod przykryciem (tak na pół pokrywki), i często mieszajcie. Gdy zacznie być gęsta i kremowa dodajcie olej koko, wodę pomarańczową i jeszcze trochę mleka. Mieszając znowu zagotujcie, do ulubionej konsystencji.
Gotową przełóżcie do miseczki. Niech ostygnie.
W tym czasie zajmijcie się sosem.
Podgrzejcie syrop ryżowy, aż zacznie się pienić. Dodajcie owoce i smażcie, aż puszczą sok (i się rozmrożą). Na koniec wodę pomarańczową.
Wyłóżcie owoce na lekko ostudzoną kaszkę .
Możecie ją podać z uprażonymi na suchej patelni wiórkami kokosowymi.