
Składniki:
- 1 kg twarogu w wiaderku (mój ulubiony lub Piątnica)
- masło do posmarowania formy
- 150g cukru drobnego do wypieków
- 3 łyżki mąki ziemniaczanej (lub budyniu)
- 5 jajek (osobno żółtka i białka)
- Łyżka cukru waniliowego
- 50 g śmietany 30% słodkiej
- sos malinowy (przepis na blogu: https://gotujemyrazem.pl/2020/06/30/sos-malinowy/)
Ser + mąka + cukier zmiksować na wolnych obrotach na gładką masę, bez grudek. Dodawać kolejno żółtka w odstępach cały czas miksujemy, masa robi nam sie gładka.
Z białek ubić sztywna pianę dodać ją do twarogu wymieszać dokładnie łyżka. Dodać 50g śmietanki 30% wymieszać. Wylać na upieczony spod i wysmarowane boki tortownicy masłem .
Sokiem z malin (gesty) robimy kropki na wylaną w formie masę. Następnie robimy esyfloresy wykałaczką.
Piec 15 minut (180°C), na drugim od dołu poziomie piekarnika. Na najniższy poziom wstawić płaskie naczynie żaroodporne z wodą (ok. 1 l). Następnie 90 minut w temp. 120’C
Po upieczeniu uchylić drzwiczki piekarnika i pozostawić sernik do całkowitego ostudzenia (min. 2 godz.), następnie odstawić do lodówki na min. 6 godz. (najlepiej na całą noc).
Wykonanie w thermomix:
- Rozgrzać piekarnik do temp. 180°C. Tortownicę (Ø 26 cm) wyłożyć papierem do pieczenia, odstawić. Rozbić jajka, białka oddzielić od żółtek. Żółtka odstawić.
- Założyć motylek. Do czystego i suchego naczynia miksującego wlać białka, dodać sól, ubijać bez założonej miarki 4-6 min/obr. 3.5, do uzyskania konsystencji sztywnej piany. Zdjąć motylek. Pianę z białek przełożyć do dużej miski, odstawić.
- Do naczynia miksującego włożyć twaróg, dodać cukier, cukier waniliowy, skrobię i żółtka, śmietanę zmiksować 30 s/obr. 5. Masę serową przelać do ubitych białek, delikatnie wymieszać kopystką. Przełożyć do przygotowanej wcześniej tortownicy (boki wysmarowane masą, dół wyłożony papierem do pieczenia)
- Na masie robimy kropki z sosu malinowego. I wykałaczką robimy esy floresy.
- Piec 15 minut (180°C), na drugim od dołu poziomie piekarnika. Na najniższy poziom wstawić płaskie naczynie żaroodporne z wodą (ok. 1 l). Następnie 90 minut w temp. 120’C
- Po upieczeniu uchylić drzwiczki piekarnika i pozostawić sernik do całkowitego ostudzenia (min. 2 godz.), następnie odstawić do lodówki na min. 6 godz. (najlepiej na całą noc).